7 sierpnia 2013
Społeczna Kampania na rzecz budżetu obywatelskiego w Gdańsku zorganizowała spotkanie w miejscu, w którym w roku 2012 odbyło się pierwsze w Gdańsku budżetowe forum mieszkańców - w II LO przy Pestalozziego w Dolnym Wrzeszczu. Mimo wakacji i upalnej letniej pogody sala była pełna.
W spotkaniu wzięli udział mieszkańcy i społecznicy z wielu części Gdańska - od Wyspy Sobieszewskiej przez Orunię - Św. Wojciech - Lipce po Osową, radni wielu dzielnic, ale i przedstawiciele dzielnic, w których rad nie powołano, jak Przymorze Wielkie czy Zaspa-Rozstaje.
W spotkaniu wzięli udział mieszkańcy i społecznicy z wielu części Gdańska - od Wyspy Sobieszewskiej przez Orunię - Św. Wojciech - Lipce po Osową, radni wielu dzielnic, ale i przedstawiciele dzielnic, w których rad nie powołano, jak Przymorze Wielkie czy Zaspa-Rozstaje.
Po prezentacji krótkiej, raptem dwuletniej historii inicjatywy gdańskiego budżetu obywatelskiego, tematem stała się Łódź. Zasady przyjęte w tym mieście przedstawił Jarosław Ogrodowski, współautor akcji edukacyjno-informacyjnej na temat budżetu obywatelskiego zleconej przez władze Łodzi Fundacji Normalne Miasto Fenomen.
A potem przyszedł czas na Gdańsk. Spośród dziesiątek zagadnień wymagających rozwagi przestawiono ledwie cztery, które i tak wywołały zażartą dyskusję:
1) Co powinno być przedmiotem budżetu obywatelskiego - czy tylko projekty z listy przedstawionej Radzie Miasta, czy wszystkie sprawy leżące w kompetencji samorządu Gdańska jako gminy i powiatu?
2) Jak głosować? Czy każdy mieszkaniec powinien mieć prawo do wyboru pojedynczego projektu, czy też powinien móc ocenić wszystkie zgłoszone w swojej dzielnicy i mieście?
3) Jakie kwoty przeznaczyć na poszczególne obszary miasta? Czy środki powinny być przydzielone na nowo ustanowione okręgi wyborcze, czy na dzielnice?
4) Jakie zasady oceny i mechanizmy kontroli społecznej ustalić, by uwolnić projekty obywatelskie od cenzury i ryzyka eliminacji z powodów pozaformalnych?
Fot. Piotr Kowalczuk
Temperatura na sali była wysoka - i z powodu letniego upału, i przebiegu debaty. Główny wniosek: projekt prezydenta i radnych Platformy Obywatelskiej, zgłoszony już do Rady Miasta, będzie wymagał przepracowania tak, by budżet obywatelski uwzględniał nie tylko potrzeby dużych dzielnic, by zrezygnowano z wprowadzenia "sita" politycznego oraz by możliwe było zgłaszanie wszelkich legalnych projektów, które są wykonalne w ciągu roku i w ramach przydzielonych limitów kosztów. Co do sposobu głosowania - dyskusję wzbudziła całkowicie innowacyjna w warunkach gdańskich propozycja, by głosować wyłącznie przez internet. Proponowano też różne metody głosowania - na jeden lub kilka projektów, wyłącznie ze wskazaniem 'krzyżyk' lub z przydzielaniem przez głosujących punktów.
Na sali odczuwalna była nieufność co do intencji miasta w związku z poszczególnymi rozwiązaniami i propozycjami. Wskazano, że projekt uchwały został złożony do Rady Miasta bez wcześniejszej konsultacji rozwiązań - pomimo że był na to czas w poprzednich miesiącach. Teraz uchwała będzie konsultowana pod presją czasu i przyjmowana jeszcze w wakacje - 29 sierpnia. Wyraźna jest potrzeba budowania zaufania między środowiskami społecznymi a urzędem i radnymi miejskimi.
* * *
Prezentacje ze spotkania zostały udostępnione TUTAJ.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz